Nie karmić kaczek - nadal latają ..
Przybycie jesiennych przeziębienia oznacza nie tylko więdnięcie natury, ale także początek migracji ptaków. Miliony ptaków z różnych części Rosji zaczynają powracać do zimowania do Europy Zachodniej i Afryki. Tak więc na niebie St. Petersburg można zobaczyć stada czarnych młynów, szare karawałki i wiele drapieżnych piór. Robią z nich firmę i kaczki kaczki (Myranki, Singha, Turpan i inni).
Ornitolodzy ostrzegają, że część pierzaka będzie bezpiecznie latać nad Petersburgiem bez żadnych przystanków, ale tutaj poszczególne gatunki zostaną wykonane w zamknięciu miejskim, aby nieco odpocząć i zyskać siłę przed dalszą melodią. Będą wśród przedstawicieli rodzin ptaków i tych, którzy wybierają przytulne megalopolis w jakości swojego miejsca zimowania i nie będą latać do ciepłej Afryki.
I oto jak dwa ostatnie typy warto mówić więcej. Co roku pozostają więcej piór w zimowaniu w mieście. Można je zrozumieć, ponieważ lot dalekiego zasięgu jest poważnym obciążeniem. Ptaki spędzają ogromną ilość energii, są zmuszeni bronić się przed drapieżnikami podczas przystanków, aby wyszukać jedzenie. I tutaj dobrzy obywatele dosłownie wywiercili je z brzegu jedzenia codziennie. Ale nie można tego w żaden sposób zrobić!
Każdego roku ornitolodzy ściśle błagają Petersburgerów, aby nie karmić przedstawicieli ptaków. Najczęściej ludzie przynoszą produkty chlebowe i piekarnicze dla ptaków jako "delikatność". I to nie są tylko niezdrowe produkty dla tych samych kaczek, jest to właściwa droga do ich karetki.
Przedstawiciele Komitetu Naturalnego Zarządzania Petersburgem zdecydowali nawet na zdesperowany krok - rozwinęli cały program mieszania obywateli. Podstawa doświadczenia innych europejskich miast, w których ptak zatrzymuje się na rekreację lub pełne zimę, w którym karmienie pierzastego wszystkiego, co jest surowo zabronione.
Ptaki, które są zmuszone do poszukiwania własnego jedzenia, będą mogły przetrwać w dowolnych warunkach. Pernaya, polegając na własnych siłach i instynktach, będzie w stanie prowadzić długie i zdrowe życie. Ale te ptaki, które czekają na gwarantowane przekazanie tłumu Zewaka i turystów, którzy przychodzą do parku „Feed the Clarops”, wkrótce będą się rozpryskiwać do tego stopnia, że po prostu przestaną szukać jedzenia niezależnie i być może z nowym miejscem Zamieszkania.
Ptaki migrujące nie potrzebują najlepszego opatrunku z boku. Mają już wystarczającą ilość warstwy tłuszczu, a także niezbędne dostawę energii dla długiej podróży do regionów południowych. Więc życz im szczęśliwego lotu i udanego powrotu do domu po zimienaniu!